Urodziny dziecka i jego małe marzenie :)

Marzenia są po to, aby je spełniać, a szczególnie jeśli są to marzenia dziecka. Tym łatwiej jeśli kwestia spełnienia marzeń leży wyłącznie w kwestii finansowej lub czasowej – wtedy wystarczy tylko trochę dobrej woli.

Nasz prawie pięcioletni Antoś na swoje urodziny zażyczył sobie pobytu w sali zabaw, która otworzyła się niedawno praktycznie pod naszym oknem. Po konsultacji z żoną postanowiliśmy pójść o krok dalej i zorganizować dla naszego malucha całą imprezę urodzinową wraz z zabawą, poczęstunkiem i oczywiście tortem.

Przyjęcie miało być niespodzianką i zaprosiliśmy również kolegów i koleżanki z przedszkola naszego malucha. Jeśli coś jest na świecie bezcenne to właśnie takie chwile. Radość naszego dziecka na widok sali zabaw, tortu i kolegów to widok niezapominany.

Czy możemy polecić innym rodzicom tą salę zabaw? Raczej tak, o ile będą gotowi sięgnąć głęboko do kieszeni 😉 . Niestety w dzisiejszych czasach nie ma nic za darmo…

Strona sali, jeśli kogoś to ciekawi: http://radosneurwisy.pl/

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *